tag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post6485780585950978535..comments2023-10-24T10:46:37.472+02:00Comments on The future starts today, not tomorrow.: Pamiętaj także o tym, że kochałam, i że to miłość skazała mnie na śmierć.lupushttp://www.blogger.com/profile/14769033900829392213noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-14373038021364927272016-12-18T00:36:01.717+01:002016-12-18T00:36:01.717+01:00Cudny!*.*Cudny!*.*Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/06024539072658847537noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-67634867494017699822016-12-06T21:54:50.685+01:002016-12-06T21:54:50.685+01:00Och, Kitty! Jak zobaczyłam tak długi komentarz, to...Och, Kitty! Jak zobaczyłam tak długi komentarz, to aż serce mi stanęło ze strachu, że tak kogoś zbulwersowałam! A z każdym kolejnym słowem uśmiechałam się coraz szerzej! <3<br />Milli miała swoje sekrety, które niedługo się wyjaśnią. A co do jej wyobrażenia sobie całej sytuacji.. była niewinna i nie rozumiała do końca powagi sytuacji. Dodatkowo ciąża oraz strach o pozostawieniu jej samej ;< <br />Raphael.. Raphael jest skomplikowany! Tyle w temacie ;D<br />Pansy również ostatnio nie jest przykładem osoby logicznie myślącej, więc próbuje na nowo odnaleźć się w tym wszystkim. <br />Również płaczę za każdym razem, gdy Zgredek umiera. I to była jedna z najcięższych do napisania scen. Dosłownie. <br />Nigdy nie podobało mi się, że Harry jest robiony przez Jo jako nieporadny dzieciak, który jest powoli myślącym.. człowiekiem. Mając tak potężnych rodziców oraz naznaczenie go już jako dziecka przez Voldka.. musi mieć w sobie. I ma też mroczną stronę. <br />A gdzie Astoria, to już w nowym rozdziale wiadomo!<br />Roniaczek zauroczony? ^^<br /><br />Dziękuję Ci, Kitty, za ten cudowny komentarz, który był motywacją oraz szczęściem każdego dnia! <br /><br />Pozdrawiam ciepło,<br />Lupi♥<br /><br />PS. Zakładka z bohaterami nie jest ściśle uzupełniająca opowiadanie, więc nie trzeba się nią kierować :)lupushttps://www.blogger.com/profile/14769033900829392213noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-21598785048327254892016-12-06T21:39:01.704+01:002016-12-06T21:39:01.704+01:00Czasem jak zaglądam na pierwsze rozdziały przypomi...Czasem jak zaglądam na pierwsze rozdziały przypominam sobie jak to wszystko się zaczęło... a potem nagle już się kończy :<<br />Cieszę się, że nie jest najgorzej!<br />Ściskam ciepło,<br />Lupi♥lupushttps://www.blogger.com/profile/14769033900829392213noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-785896102954530142016-12-06T21:37:53.012+01:002016-12-06T21:37:53.012+01:00Hah, mi też wszystkich szkoda. O ironio, sama zgot...Hah, mi też wszystkich szkoda. O ironio, sama zgotowałam im taki los :D <br />Zakończenie coraz bliżej :><br />Pozdrawiam cieplutko,<br />Lupi♥lupushttps://www.blogger.com/profile/14769033900829392213noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-86411450816801847862016-12-06T21:36:36.919+01:002016-12-06T21:36:36.919+01:00Niestety, teraz są rozdziały dość smutne ;< Wsz...Niestety, teraz są rozdziały dość smutne ;< Wszystko dobiega powoli do końca. <br />Zakończenia nie zdradzę :D<br />Pozdrawiam ciepło,<br />L♥lupushttps://www.blogger.com/profile/14769033900829392213noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-5184983714347099032016-11-30T13:29:54.245+01:002016-11-30T13:29:54.245+01:00Ja nie mogę... Płaczę :((
To opowiadanie jest bard...Ja nie mogę... Płaczę :((<br />To opowiadanie jest bardzo dorosłe. Słowa, które wkładasz s ich usta...<br />Pozdrawiam Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08484858746476796708noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-7893608909851341732016-11-24T12:05:47.516+01:002016-11-24T12:05:47.516+01:00ojej ale się porobiło :( szkoda mi Mili i Marcusa ...ojej ale się porobiło :( szkoda mi Mili i Marcusa a taak po za tym wszystkich mi szkoda :( czekam na dobre wiadomości z ich życia :) oby wszystko się udało :D <br />pozdrawiam :)<br />wrednakocicahttps://www.blogger.com/profile/17363077475628061003noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-53881979940870944312016-11-21T17:59:36.452+01:002016-11-21T17:59:36.452+01:00Taka szczęśliwa zaczęłam czytać tam rozdział a tu ...Taka szczęśliwa zaczęłam czytać tam rozdział a tu nagle takie BUM!!! Wydaje się, ze Draco żyje no i śmierć Flinta. Nie możesz sprawić, że w jakiś magiczny sposób Marcus przeżyje i po wojnie razem z Mili i ich dzieckiem będą szczęśliwą rodziną? Uwielbiam happy andy!!! Mimo to rozdział super�� pozdrawiam<br />~ LunatyczkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9204758238952779916.post-68232321466455332272016-11-20T23:55:53.684+01:002016-11-20T23:55:53.684+01:00O. MÓJ. BOŻE.
Nawet nie wiem jak to napisać.
To ...O. MÓJ. BOŻE. <br />Nawet nie wiem jak to napisać. <br />To co się stało z Mili... Ale może od początku, chociaż od końca:<br />Spodziewałam, się spektakularnego porodu w trakcie II Bitwy o Hogwart, ale jednak dałaś go wcześniej, ale najważniejsze co się stało potem. Zdziwiłam się kiedy wyszła z Hogwartu, ale myślałam, że idzie do Marcusa, co w sumie było troche dziwne, bo skoro rodziła jego dziecko, to można by pomyśleć, że to on powinien przyjść do niej. No i okazało się, że za bardzo się nie pomyliłam, bo poszła go ratować. Myśle, że przyjaciele napewno jej wybaczą, że ich wydała, zaboli ich to, ale zrozumieją dlaczego to zrobiła. Natomiast czego ona się tam spodziewała??? Wiadomo było, że ich nie wypuszczą, ale z drugiej strony, zrobiła to dlatego, że go kochała. Marcus na prawdę nie żyje? A Milicenta? Ci dranie zrobili z nią okropne rzeczy, ale czy ona to przeżyje? Była strasznie osłabiona, a do tego to co się stało... Chociaż twoja piękna zakładka z bohaterami i prolog, pozwalają nam myśleć, że wszystko jednak będzie kiedyś dobrze. I jakoś tak do końca miałam nadzieję, że może Raphael ich stamtąd wyciągnie? <br />A jak już przy nim jesteśmy...<br />"Po prostu mnie kochaj" <3 <br />Wiesz, że na początku opowiadania, kiedy jeszcze shippowałam wszystko i wszystkich myślałam nad Pansy i Teodorem? Oboje na swój sposób mroczni, ale jednak nie przepadali za sobą, no ale wiadomo "kto się czubi ten się lubi". Jednak kiedy tylko pierwszy raz pokazałaś nam postać Raphaela, to ja już wiedziałam, że wole jego. Na prawdę szkoda mi Teodora, ale jednak... Chociaż Pansy sama jeszcze chyba nie do końca wie. Ucieka ciągle do swojego śmierciożercy, ale jednak w myślach pojawia jej się Teo. Myśle, że oni po prostu muszą sobie pogadać, bo Pans wtedy zwiała i wszystko wyjaśnić. <br />Zgredek! Nie ważne ile razy przeczytam o jego śmierci, zawsze jest mi tak samo smutno. <br />Pokaz magii Harry'ego był imponujący i ciesze, się że zabił Peter'a. Może to i Voldemort rzucił zaklęcia, ale to Peter wydając ich mu, jednocześnie tak jakby ich zabił.<br />Gdzie Harry wysłał Astorię? Na pewno w bezpieczne miejce, ale dokąd? <br />Dobrze, że w końcu wpadli na to co dolega Nate'owi. Teraz tylko wystarczy pozbyć się tych osób, wyleczyć pozostałe uroki i od razu lepiej. <br />Czy mi się zdaje, że Ron i Evelyn to coś ten teges? Ron wydawał się być wyjątkowo zaaferowany w zasłanianie jej. Ale może to moja mania shippowania wszystkich ze wszystkimi.<br />Uff chyba już kończę! Troche nie po kolei, ale mam nadzieję, że napisałam o wszytkim co chciałam.<br />Pozdrawiam cieplutko na te chłodne dni i mnóstwa weny, żeby nowy rozdział był szybciej niż zawsze, chociaż uważam, że przy tej treści i długości, raz na miesiąc w zupełności wystarcza.<br />Kitty<br /><br /><br /><br /><br /><br />leniwiechttps://www.blogger.com/profile/04790392778952220863noreply@blogger.com